Mszy św. przewodniczył abp Leszek Sławoj Głódź, który z ramienia Konferencji Episkopatu Polski sprawuję duszpasterską troskę nas strażakami.
Mszę poprzedziło wystąpienie gen. brygadiera Wiesława Leśniakiewicza, komendanta głównego PSP. Wspomniał w nim m.in. o dziękczynnym wymiarze pielgrzymki – za służbę społeczną i zawodową dla ojczyzny i obywateli.
Przypomniał również, że w 2015 roku przypada 20-lecie krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. – Pielgrzymka to wyraz wielkiej jedności między strażakami ochotnikami i strażakami Państwowej Straży Pożarnej. To wyraz wielkiego oddania społeczeństwu i służby społecznej, jaką wspólnie niesiemy w różnych częściach naszego kraju– wskazał komendant główny PSP.
Wspomniał również o nieobecnych na pielgrzymce strażakach – pełniących służbę, ale też o udających się tego dnia z pomocą, po trzęsieniu ziemi w Nepalu m.in. o strażakach Nowego Sącza z grupy ratowniczo-poszukiwawczej HUSAR.
W homilii abp Głódź mówił o ogromnym zaufaniu, jakim ludzie darzą strażaków, ale też o sile ruchu pożarniczego, która wynika z modlitwy i opieki patrona św. Floriana. Apelował też do władz, aby dbali o remizy i o orkiestry strażackie, które w wielu miejscowościach są jedyną grupą kulturalną, oświatową a także wychowawczą dla młodzieży. Dziękował też strażakom za zaangażowanie i pomoc w honorowych wartach przy Grobie Pańskim oraz procesjach Bożego Ciała.
– Pielgrzymka w wymiarze ogólnopolskim jest organizowana co 5 lat. Pierwsza odbyła się tuż przed wojną w 1939 r. W wolnej Polsce to już VII Pielgrzymka, a każda następna jest coraz większa i coraz lepiej zorganizowana. Na twarzach wielu strażaków widać wzruszenie i autentyczną modlitwę- dodaje ks. Krępa.