Dzieci mogą dowiedzieć się m.in. jak wygląda życie ich rówieśników z krajów misyjnych.
Dzieci na misjach są biedne, ciężko pracują na kawałek chleba, noszą ciężary – opowiadają uczestnicy. Dzieci dodają, że na oazie bardzo im się podoba, uczą się angielskiego, miło spędzają czas m.in. na pogodnych wieczorach.
W Czchowie zakończył się turnus, w którym uczestniczyło ponad 40 dzieci m.in. z Tarnowa, Męciny, Królówki i miejscowości Górki Mieleckie. Byli także uczestnicy z archidiecezji krakowskiej. Ks. Artur Bieniasz uważa, że dzieci pogłębiły wiarę i dużo dowiedziały się o misjach.
Odwiedził nas misjonarz ks. Paweł Wróbel i opowiedział o pracy w RCA. Uwrażliwiamy dzieci, aby wiedziały, że na innych kontynentach też są ich rówieśnicy, którzy mają marzenia i potrzeby – dodaje.
Dzieci były podzielone na grupy – czyli pięć kontynentów. Jedną z atrakcji turnusu była piesza wycieczka do Tropia.