– Dzieciom na misjach żyje się ciężko, dlatego staramy się im pomagać. Chcielibyśmy, żeby misjonarze wybudowali im szkoły i studnie – mówią dzieci z parafii Nawojowa.
– Modlimy się też za prześladowanych, którzy nie mogą wyznawać swojej wiary, tak jak my tutaj przez ten marsz. Taka łączność duchowa jest bardzo ważna – dodają uczestnicy.
Misyjny Marsz z kościoła Księży Misjonarzy do Katedry odbył się z okazji Światowego Dnia Misyjnego. Zakończyła go Msza św. w bazylice katedralnej. W homilii, bp Leszek Leszkiewicz zachęcał, by odpowiedzieć sobie na pytanie czy nasze chrześcijańskie życie przynosi owoce, czy cieszy ono Chrystusa i jest owocne dla ewangelizacji świata. – Naszego świadectwa potrzebuje cały świat. Kiedy moje serce jest wrażliwe na Bożą łaskę to zaczynam myśleć inaczej, jestem zatroskany o zbawienie najbliższych i ludzi, którzy jeszcze nie słyszeli o Chrystusie – dodał.
Podczas Mszy św. modlono się także za wszystkich, którzy uczestniczyli w projekcie „Mały bucik dla Czarnego Brata”. Pierwszy kontener dotarł już do Kamerunu, natomiast kolejny już niedługo wyruszy w morską drogę do Republiki Środkowoafrykańskiej.
Światowy Dzień Misyjny rozpoczął cały tydzień modlitwy w intencji misji. W tarnowskich parafiach, a także w Porębie Radlnej i w Wyższym Seminarium Duchownym odbędą się projekcje misyjnych filmów i spotkania z misjonarzami.