Podczas Mszy świętej ordynariusz diecezji tarnowskiej powiedział flisakom, by zabrali Jezusa do swoich łodzi. Cieszył się, że proszą o błogosławieństwo. – Flisacy od samego początku powstania Związku są wierni kościołowi. Błogosławieństwo jest ważne, bo tysiące osób korzysta z tej atrakcji turystycznej. Jest to rzeka, przełom, który może stać się niebezpieczny. Opierając się na profesjonalizmie flisaków, prosimy też o dar Bożego błogosławieństwa dla nich i dla wszystkich osób, które korzystają ze spływu – podkreślił biskup Andrzej Jeż.
Nad Dunajec rokrocznie przyjeżdża mnóstwo turystów – w 2017 roku prawie 320 tysięcy.
Pienińscy flisacy pływają już od początku kwietnia, ale uroczysta Msza święta była zaplanowana na przedostatnią niedzielę miesiąca. – Jak to się mówi – bez Boga ani do proga. Modlimy się o bezpieczny i spokojny sezon oraz o błogosławieństwo dla flisaków, ich rodzin oraz turystów – powiedział Jerzy Regiec, prezes Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich.
Również inne osoby pływające po Dunajcu podkreślają, że wiara jest dla nich bardzo ważna. – Flisacy i ogólnie górale pienińscy są bardzo wierzący. Zawsze przed spływem robimy znak krzyża, by z Bożą pomocą dopłynąć szczęśliwie – zaznaczył flisak Franciszek, pływający Przełomem Dunajca od 33 lat.
Do Sromowców Niżnych przyjechała wicepremier Beata Szydło. Uczestniczyła w Mszy świętej i następnie spłynęła Dunajcem wraz z flisakami. Następnie odwiedziła Krościenko nad Dunajcem.