Integracion... 174 km stąd gdzie jestem, jest miejsce, które bardzo potrzebuje Boga. Integracion - jedna z naszych wiosek. 4 godziny drogi w jedną stronę. Pojechaliśmy tam w piątek.

Dnia 21.10.2018r. w całej diecezji tarnowskiej odbyły się obchody Światowego Dnia Misyjnego.

Również w parafii św. Stanisława w Skrzyszowie dzieci z Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci wraz z księdzem opiekunem i animatorkami przygotowały liturgię Mszy Świętej, która odbyła się o godzinie 11.00. Dzieci miały na sobie kolorowe stroje, które przedstawiały ich braci i siostry z innych kontynentów, m.in. Indian, Azjatów oraz dzieci z krajów afrykańskich. Członkowie PDMD w darze serca złożyli swoje ofiary, które zbierali przez dłuższy czas, rezygnując ze swoich przyjemności, a także różańce misyjne, które po Mszy Świętej rozdano dzieciom.

Wieczorem natomiast odbyło się nabożeństwo różańcowe, które jak przez cały Tydzień Misyjny prowadzone jest przez PDMD w różnych językach z całego świata. Jest to wyraz jednoczenia się dzieci ze Skrzyszowa z wszystkimi dziećmi na całym świecie.

Rozważania misyjne, koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitewne pieśni usłyszeć można było dzisiaj w centrum Tarnowa. Przez miasto przeszedł Marsz Misyjny, który zainaugurował obchody Tygodnia Misyjnego w diecezji.

Wagę wydarzenia podkreśla organizator, ks. Stanisław Wojdak, zastępca dyrektora Wydziału Misyjnego.

– Chcemy tak zewnętrznie zamanifestować naszą wiarę – mówi kapłan. – Chcemy dać też ludziom do zrozumienia, że misje to jest coś, co leży nam na sercu, to coś, za to jesteśmy odpowiedzialni. Jesteśmy po prostu świadkami tego, że ewangelizacja to dzieło, które jest ciągle aktualne. Dlatego właśnie chcemy przejść ulicami miasta – tłumaczy.

Swoje motywacje mieli również uczestnicy Marszu.

-Bo pomagamy biednym ludziom, na przykład w Afryce. Zbieramy dla nich pieniądze, żeby na przykład budować studnie. – Moje dzieci należą do grupy misyjnej. – Bo wierzę w Pana Boga i Go kocham. – Bo jest Niedziela Misyjna. – Jest dobra atmosfera, wszyscy tutaj wspieramy misjonarzy na całym świecie – wyliczali.

Aby przeczytać cały artykuł i oglądnąć galerię zdjęć, przejdź na stronę RDN MAŁOPOLSKA.

Każdy, kto choć raz przejeżdżał ostatnimi laty obwodnicą Nowego Sącza, nie krył podziwu dla tempa w jakim powstawał kościół na osiedlu Barskim.

Dziś aż trudno uwierzyć, że 20 listopada miną 4 lata od momentu wbicia pierwszej łopaty. Czyja to zasługa?

Proboszcz parafii św.Jan Pawła II i budowniczy świątyni ks. prałat Zbigniew Biernat wskazuje najpierw na swoich parafian.  21 października, czyli w dniu poświęcenia kościoła, w obecności Biskupa Tarnowskiego skierował do nich wiele ciepłych słów.

- „Bardzo serdecznie pragnę podziękować wam, drodzy parafianie, którzy jak tylko możecie wspieracie to wielkie dzieło. Bez was nie byłoby dzisiejszej uroczystości. To jest szczególnie wasze święto. Bogu niech będą dzięki za moich parafian” – mówił wyraźnie wzruszony.

 Ks. Proboszcz podkreśla także rolę architekta i firmy wykonawczej. Bez ich zaangażowania prace trwałyby o wiele dłużej. - „Cały ten projekt jest dziełem p.Grzegorza Ratajskiego oraz p.Mariana Kręzla, który jest konstruktorem. Dziękuje im serdecznie za ich pracę, za to jak dziś nasza świątynia wygląda”.

Ks. Biernat nie kryje, że myśl o budowie nowego kościoła kiełkowała w głowie ówczesnego proboszcza parafii św.Małgorzaty, obecnego Biskupa Tarnowskiego Andrzeja Jeża. Jednak to jemu przypadła rola realizacji tego natchnienia. – „Owszem, na początku były pewne wątpliwości, ale trzeba było zawierzyć Panu Bogu i działaniu Ducha Świętego, zwłaszcza gdy zapadła myśl, że może to być kościół pod wezwaniem św. Jana Pawła II, naszego wielkiego Rodaka”.

Dlatego dzień poświęcenia świątyni i uroczystego wejścia dla wielu stał się okazją, by podziękować ks. Proboszczowi za tę sprawną realizację projektu.

Architekt świątyni, p.Grzegorz Ratajski nie kryje podziwu dla parafian, a zwłaszcza dla ks.Prałata. – „Chciałbym pogratulować znakomitej realizacji i organizacji. To jest jeden z najsprawniej budowanych kościołów, jakie przyszło mi projektować”.

Także ks. Biskup Andrzej Jeż docenił w swojej homilii wysiłek swoich niedawnych parafian, wskazując jednocześnie na kolejne cele.

- „Dziś jest niedziela misyjna. Będąc proboszczem dwóch dużych parafii, w Tarnowie i tutaj, u świętej Małgorzaty, byłem zawsze pod wielkim wrażeniem ludzi, którzy z wielkim zaangażowaniem troszczyli się o misjonarzy i misje. To jest wielki wysiłek. Ale zauważamy, że trzeba prowadzić również działalność misyjną w naszym kraju, w naszej diecezji, w naszym mieście. Są miejsca, regiony, gdzie ludzie nie mają relacji z Panem Bogiem. Myślę, że jest to wielkie zadanie dla nas, żebyśmy wyszli z naszą głęboką wiarą, miłością, służbą, do tych ludzi, którzy są na drodze poszukiwań Pana Boga i wprowadzili ich do naszej wspólnoty parafialnej” – apelował Biskup.

Zapraszamy do oglądnięcia relacji filmowej z tego wydarzenia oraz galerii zdjęć - KLIKNIJ TUTAJ.