Jak mówi dyrektor placówki Caritas Jerzy Maślanka, każdy kto potrzebuje pomocy znajdzie schronienie. – Na świetlicy około 15 dodatkowych osób możemy pomieścić, na pewno w ciepłych warunkach. Nie jest to jedyne rozwiązanie na jakie jesteśmy przygotowani, bo na salach są wstawione dodatkowe łóżka, które w okresie zimy możemy zagospodarować – dodaje Jerzy Maślanka.
– Cieszymy się, że znaleźliśmy dach nad głową – mówią bezdomni. – Warunki są dobre, nie ma co narzekać, są łazienki, można się wykąpać. – Mi jest tu dobrze. – Pewnie, nie jest to szczyt marzeń, ale mamy wszystko to, co trzeba, bo i ciepło i dach nad głową. Jest dużo takich, co nie mieli innego wyjścia, to dla nich szansa na postawienie się na nogi – dodają.
Wzmożone kontrole pustostanów i miejsc, gdzie przebywają osoby bezdomne narażone na wychłodzenie przeprowadza Straż Miejska wspólnie z pracownikami MOPS-u. Tylko minionej nocy skontrolowali kilkanaście takich miejsc. – Oprócz bezdomnych były także osoby pod wpływem alkoholu – mówi Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Tarnowie. – One trafiły do punktu opieki nad osobami nietrzeźwymi, były też osoby, które trafiły do Domu dla Bezdomnych Mężczyzn, więc w tym zakresie praca trwa. Patrole są uczulone, używają kamer termowizyjnych, używają noktowizorów, po to, aby w nocy mogły znaleźć osoby, których gołym okiem nie widać – tłumaczy komendant.
W tych dniach Strażnicy Miejscy otrzymują coraz więcej telefonów od mieszkańców, którzy wskazują miejsca pobytu bezdomnych narażonych na śmiertelne wychłodzenie. Meteorolodzy ostrzegają o kolejnych spadkach temperatur. W najbliższą noc lokalnie nawet ok. 20 stopni poniżej zera.