– Doświadczyliśmy ogromnego bogactwa ich serc – podkreśla Marzena Bajorek, jedna z uczestniczek ŚDM. – Jest tam dużo biedy, ale nie odczuwa się tego, bo oni dają nam wszystko co mają. Pani dała nam klucz do swojego domu i kazała nam się czuć jak u siebie, przychodzić kiedy chcemy, bo jak mówiła – jesteście moimi córkami, moją rodziną. To jest ogromne błogosławieństwo, że Pan Bóg dał nam Was, że mogliście do nas przyjechać – opowiada.
Każdy zapamiętał inne słowa papieża i spotkania. – Dla mnie najważniejsze było czuwanie z papieżem Franciszkiem i słowa, które powiedział, żeby mieć odwagę, by powiedzieć Panu Bogu tak – mówi Marianna Minor.
– Religijność w Panamie jest wyrażana radośnie i spontanicznie, bardzo często mogliśmy udzielać kapłańskiego błogosławieństwa – mówi ks. Wojciech Karpiel, moderator diecezjalny Domowego Kościoła Ruchu Światło - Życie.
– Doświadczyliśmy daru bycia kapłanem poprzez udzielanie błogosławieństwa. Panamczycy i ci, którzy przyjechali z innych krajów, pragnęli kapłańskiego błogosławieństwa. Tam się czuło bardzo potrzebnym jako kapłan. Byliśmy w domach biednych i chorych, bo modlitwa i błogosławieństwo są dla ich bardzo ważne – dodaje.
Kolejne Światowe Dni Młodzieży w 2022 roku odbędą się w Lizbonie.