Ks. Andrzej Dudek cieszy się, że w tym roku wyjątkowo dużo ochotników zdecydowało się na kurs. - Mamy zawrotną liczbę prawie 150 mężczyzn, którzy przyjechali z wielu parafii. Zostali wytypowani przez swoich proboszczów i dostali zgodę swoich żon, że mogą być szafarzami Komunii świętej - wyjaśnia. - W sercach wielu z nich są obawy, czy są godni tej posługi. Ten kurs ma im pomóc zrozumieć, że nikt z nas nie jest godny, aby przyjąć Chrystusa, aby Go udzielać innym, ale Chrystus nas potrzebuje jako narzędzi do tego, abyśmy Go rozdzielali innym ludziom i w ten sposób przybliżali.
Rzeczywiście, każdy z kandydatów musiał w sercu odpowiedzieć sobie wcześniej na te obawy. Pan Jan Potoniec przyjechał z parafii Podegrodzie. – Jak ks. Proboszcz zaproponował mi posługę nadzwyczajnego szafarza, byłem zaskoczony, dlaczego akurat ja? Choć był w sercu niepokój, od razu jednak zgodziłem się, tym bardziej, że w ostatnich latach do mojej żony przyjeżdżał nadzwyczajny szafarz, jak wróciła do domu po pobycie w szpitalu. Do dziś zresztą przyjeżdża szafarz do mojej mamy i widzę, jak ona go oczekuje, widzę, jak nie może doczekać się niedzieli, bo sama nie jest w stanie już uczestniczyć we mszy św. w kościele.
Kursantów czekają jeszcze cztery zjazdy, a ostatni odbędzie się 22 czerwca. Wtedy nastąpi uroczyste posłanie, którego dokona Biskup Tarnowski Andrzej Jeż.
Zapraszamy do oglądnięcia filmu oraz naszej galerii zdjęć, KLIKNIJ TUTAJ.