Zapraszamy do oglądnięcia fotogalerii z tego wydarzenia: - KLIKNIJ TUTAJ.
Poszczególne stacje były czytane w języku polskim i ukraińskim. Po polsku przez rodzinę z Mościć, która gości u siebie uchodźców, natomiast po ukraińsku przez przedstawicieli tego narodu goszczonych w budynku Wyższego Seminarium Duchownego w Błoniu.
Na zakończenie nabożeństwa Biskup Andrzej Jeż przypomniał zebranym słowa Jana Pawła II, który mówił, że Kościół ma dwa płuca - wschód i zachód.
- Dzisiaj, kiedy szliśmy tą Drogą Krzyżową, oddychaliśmy mocno tymi dwoma płucami, w Kościele, któy jest mistycznym Ciałem Chrystusa. Cokolwiek dzieje się bolesnego na jakimkolwiek zakątku ziemi, to także dotyka Chrystusa i każdego z nas.
Hierarcha podziękował diecezjanom za wielką pomoc narodowi ukraińskiemu, zwłaszcza za goszczenie ich pod swoim dachem.
- Z wiarą patrzymy w przyszłość. Będziemy na pewno podejmować rózne wysiłki: i charytatywne, i ekonomiczne i administracyjne, dyplomatyczne i prawdopodobnie będzie to konieczne, militarne, żebyśmy, kierując się wolnością, wypełnili obowiązek człowieczeństwa.
Na zakończenie Biskup wyraził nadzieję, że Pan Bóg odpowie na nasze modlitwy i zaingeruje.
- Ufam, że w czasie tego konfliktu na Ukrainie zdarzy się jakiś cud, który zmieni całkowicie historię, nie tylko narodu ukraińskiego, ale także, być może całej Europy, która bardziej otworzy się na wartości ludzkie i chrześcijańskie, która bardziej zrozumie, że jest rodziną narodów, które bardziej powinny się szanować.